GUITARRIZER
Kolejny rok pełen świetnych muzycznych wydawnictw, choć jak zwykle trzeba jakość je odnaleźć w gąszczu przeciętności. W 2024 r. najbardziej trafiły w mój gust takie oto krążki (kolejność bez większego znaczenia):
GUITARRIZER
Kolejny rok pełen świetnych muzycznych wydawnictw, choć jak zwykle trzeba jakość je odnaleźć w gąszczu przeciętności. W 2024 r. najbardziej trafiły w mój gust takie oto krążki (kolejność bez większego znaczenia):
GUITARRIZER
Będzie krótko i konkretnie. Pod względem muzycznym rok bardzo udany, bo jak zwykle jest z czego wybierać, choć arcydzieł niewiele, to innych klejnotów nieco się uzbiera. Tym razem 30 najlepszych pozycji oraz sporo polecanych. W kolejności nieszczególnie zobowiązującej:
GUITARRIZER
"Inter arma silent Musae" (w czasie wojny milczą Muzy), jak powtarzali starożytni i nowożytni za Cyceronem, jednak mimo prowadzonych w 2022 r. wojen, mimo inflacji i mimo ogólnej apatii, dla muzyki akurat był to rok bardzo udany. Liczba wydanych albumów była ogólnie imponująca, ale co najważniejsze, spora ich część łatwo wpadła w ucho i sprawiła radość w ich odsłuchiwaniu.
W niniejszym zestawie najlepszych wydawnictw AD 2022 znalazło się aż 50 pozycji podstawowych i niemal dwa razy tyle innych rekomendowanych. Kolejność jak zwykle nie jest istotna, dzieła znajdujące się nawet za czterdziestym miejscem niewiele ustępują tym z początku listy. Zrelaksowani i wyluzowani zaczynamy coroczną zabawę:
GUITARRIZER
Zostałem zapytany, w jakim celu w ogóle robić jakieś zestawienia najlepszych płyt, skoro każdy ma inny gust? To prawda, nawet nam gust się zmienia i może nam się bardziej spodobać inny album, jeszcze w tym samym roku. Odpowiedź na pytanie jest prosta: ponieważ jest to fajna zabawa na chwilę obecną i ponieważ jest to fajny materiał do wspominania po latach, by sprawdzić, czy wciąż "kręci" nas to samo co kiedyś :) Ponadto, czytając zestawienia przygotowane przez innych słuchaczy można sprawdzić, czy samemu się jakiegoś wydawnictwa nie pominęło.
Rok 2021 był dość podobny do swego poprzednika pod każdym względem. Ilość koncertów była nadal mocno ograniczona, natomiast na liczbę wydawanych krążków z pewnością narzekać nie można, zwłaszcza że spora ich część to uczta dla uszu. Jak zwykle w kolejności niezobowiązującej, oto moje faworyty:
GUITARRIZER
Rok 2020 zostanie zapamiętany jako rok COVID19, czyli czas, w którym ze względu na lockdowny artyści nie mogli koncertować. Mogli natomiast komponować i nagrywać, z czego sporo z nich skorzystało, stąd i ogromna liczba wydawnictw względem i tak już obfitych lat poprzednich. Gdyby kolejna edycja zabawy w wybór najlepszych krążków miała objąć wszystkie ciekawe dzieła muzyczne, musiałaby liczyć około 80 pozycji. Będę jednak leniwy i ograniczę się do doborowej trzydziestki, a inne tylko wymienię w kolejności alfabetycznej licząc na to, że dociekliwi poszukiwacze dobrej muzy znajdą również wśród nich coś dla siebie. By nie przynudzać, zaczynamy - w kolejności niezbyt zobowiązującej.
GUITARRIZER
W ujęciu całościowym, muzycznie rok 2019 był - uwaga, uwaga! - jeszcze bardziej udany jak jego poprzednik, nie dziwi więc fakt, że odnajdziemy w nim co najmniej kilkanaście/kilkadziesiąt godnych uwagi płyt. Mimo leniwego startu z pewnością nadrobił sporo w okolicach jesieni, kiedy to zacne dzieła zaczęły sypać się jak liście z drzew. Zaskakująco dużo wydano instrumentalnych albumów gitarowych z gatunku "shred", wiele z nich przypadło mi mocno do gustu. Wygląda na to, że dzieła wioślarzy wracają pomału do łask. Wciąż dużo wychodzi krążków retro classic rockowych i tu też coś powalającego na kolana na miarę ubiegłorocznych Graveyard czy Greta Van Fleet się znajdzie, ale o tym za chwilę. Wyszło naprawdę sporo melodyjnego hard/hair metalowego grania oraz AOR-u i tu będzie w czym wybierać. W progmetalu co nieco dobrego się znajdzie, choć już nie tak genialnego. Czego zatem warto było posłuchać?
GUITARRIZER
Tak sobie przejrzałem zestawienia najlepszych płyt za lata poprzednie i z radością stwierdzam, że nigdy nie było tak źle, by któregoś roku nie pojawiło się choćby jedno wydawnictwo godne uwagi. Rok 2018 jawi się jako znacznie lepszy od 2017 pod względem ilości ciekawych i miłych dla ucha krążków. Najwięcej dobrego dało się zaobserwować w takich gatunkach jak gitarowe wymiatanie, klasyczny hard rock i AOR, co będzie miało swoje odzwierciedlenie na niniejszej liście złożonej tym razem z 20 wykonawców. Jak zwykle, może poza kilkoma pierwszymi miejscami, kolejność wymienionych pozycji może być w zasadzie dowolna. Zaczynamy zabawę!
GUITARRIZER
Na scenie melodyjnych odmian rocka bez większych zmian i ciśnie się na usta słowo "zapaść". Niestety rok 2017 nie odbiega zbytnio od poprzednich. Nadal nie pojawiają się, przynajmniej masowo, nowe zespoły, które potrafiłyby swoją muzyką porwać wybrednego słuchacza jak niegdyś starzy wyjadacze. Z drugiej strony uznane, "wysezonowane" ekipy tracą werwę, popadają w marazm i rejestrują płyty balansujące pomiędzy miernotą a przeciętnością. Optymizmu nie dodaje też fakt, że dzięki "loudness war" i wszędobylskiej kompresji dźwięku również jego jakość pozostawia dużo do życzenia. Brakuje płyt zasługujących na miano genialnych. Ponownie ograniczę się zatem do wytypowania dziesiątki, która wychodzi zwycięsko z muzycznego pojedynku:
GUITARRIZER
Rok 2016 obrodził i wydał na świat zaskakująco dużo płyt, nawet w gatunkach, które nas interesują. Do wstępnej selekcji zakwalifikowało się ich ponad 400 sztuk, potem po sporej selekcji ostało się ich 100, by wreszcie wybrać najlepszą dziesiątkę i ewentualnie wyróżnić kilka innych pozycji. Albumów genialnych, które odcisnęłyby jakieś piętno na muzyce, raczej nie było, natomiast z pewnością znalazło się kilkanaście krążków, po które warto sięgnąć więcej niż kilka razy. Ich lista na dzień przygotowania zestawienia przestawia się następująco:
GUITARRIZER
Rok 2015 był w gruncie rzeczy dość podobny pod względem muzycznym do kilku poprzednich (może nie licząc roku 2014). Kilka wydawnictw cholernie dobrych, kilkanaście bardzo dobrych i setki takich, których słuchanie to nieodżałowana strata czasu. Tym razem moja lista faworytów będzie krótka: